Podróże z mapą i plecakiem
Podróże z mapą i plecakiem
Magnesy i pocztówki przywozimy zawsze. Dosłownie ZAWSZE. Mamy kolekcję magnesów na lodówce i pocztówek w pracy nad biurkiem. Poza tymi dwoma rzeczami staramy się do domu zabrać coś lokalnego – słodycze, alkohol, rękodzieło. Każdy kraj ma coś innego do zaoferowania, dlatego ułatwimy Wam poszukiwania i podpowiemy, co przywieźć z Kaliningradu.
Kaliningrad był fajnym pomysłem na długi sierpniowy weekend. Tak dobrym, że pojechaliśmy większą ekipą. Ale po jednym dniu spędzonym w mieście, stwierdziliśmy, że fajnie by było odpocząć od miejskiego zgiełku. Bo w mieście przecież mieszkamy na co dzień. W pół godziny od podjęcia decyzji byliśmy w innym świecie. Pełnym plaży, kotów i uroczych kamieniczek.
Byliście kiedyś w łodzi podwodnej? Ja tak! Co prawda była to „Yellow submarine”, o której śpiewali Beatlesi, a w środku zamiast typowego wyposażenia była…. restauracja. Teoretycznie, łódź odhaczona, ale…. Dopiero Okręt podwodny B-413 pozwolił mi zobaczyć, jak na prawdę wygląda łódź podwodna.
Co zobaczyć w Kaliningradzie? To pierwsze pytanie jakie zadałam sobie planując wyjazd. Niby to nie był mój pierwszy raz w tym mieście, ale dopiero teraz jechałam na własną rękę i w celach czysto rekreacyjnych. Przywołując nieco zatarte wspomnienia i wspomagając się internetem udało mi się ułożyć całkiem sensowny plan zwiedzania.