Przekopywałam internet, szukałam informacji, pytałam na forach. Żadnego odzewu. Nikt nic nie umiał powiedzieć o Sumatrze. I Jawie. I o warunkach tam panujących. Bo dla większości Indonezja to Bali. A my uparliśmy się, żeby zrobić to od d*py strony.
Azja
Zanurz się w fascynującym świecie Azji, gdzie tradycja spotyka nowoczesność, a krajobrazy kuszą swoją różnorodnością. Przygotuj się na niezapomniane przygody w krajach takich jak Singapur, Malezja, Indonezja, Wietnam i Tajlandia.
Przed podróżą upewnij się, że, zapoznałeś się z tym, jakie dokumenty sa potrzebne, masz odpowiednią ilość gotówki i jesteś zaszczepiony na występujące w tym regionie choroby. Azja to kontynent z bogactwem różnych wymagań wizowych. Staranność w przygotowaniach, sprawdzenie aktualnych przepisów i zaleceń to klucz do spokojnego przekraczania granic. Pamiętaj także o wymianie waluty – weź ze sobą EUR lub USD a wymiany dokonasz na miejscu (najbezpieczniej w lokalnym oddziale banku!)
Azja to mozaika różnorodności kulturowej, dlatego kluczowe jest poszanowanie miejscowych zwyczajów. Zanim wejdziesz do świata egzotycznych tradycji, warto dowiedzieć się o nich wcześniej. Przyjęte formy grzecznościowe, gesty czy unikanie tematów tabu mogą być kluczowe dla udanej interakcji z mieszkańcami.
Atrakcji do zwiedzania w Azji nie brakuje. Od futurystycznego Singapuru, gdzie nowoczesność splata się z przyrodą, po dzikie plaże Indonezji i mistyczne świątynie Tajlandii. W Wietnamie czeka na Ciebie niesamowite Ha Long Bay, a w Malezji niezapomniane wrażenia z multikulturowego Kuala Lumpur.
Lokalna kuchnia to prawdziwy skarb Azji. W Tajlandii spróbuj aromatycznej zupy Tom Yum, w Indonezji delektuj się smakiem nasi goreng, a w Wietnamie rozkoszuj się świeżymi Pho. Singapur i Malezja zaoferują niezapomniane doświadczenia kulinarne na ulicznym jedzeniu. Jeżeli masz ochotę – poszukaj warsztatów kulinarnych w okolicy i naucz się gotować te wspaniałe potrawy!
Podróże do Azji to wyjątkowa okazja do odkrywania bogactwa kulturowego i przyrodniczego. Planuj starannie, ciesz się egzotycznymi smakami, i przygotuj się na niezwykłe doświadczenia, które Azja ma do zaoferowania.
Co zobaczyć w Kuala Lumpur?
Nareszcie uciekliśmy z Singapuru. Po nocy na stacji benzynowej czekało nas złapanie stopa do KL. Stolica Malezji wydawała się dużo lepsza niż Miasto Lwa. Bardziej azjatycka, choć mimo wszystko nowoczesna.
Singapur po raz pierwszy (i ostatni).
Nie muszę nikomu mówić, że lubię Azję. W sumie nawet kocham. Lubię mentalność Azjatów, ich ciężka pracę, kulturę, kuchnię, no –wszystko. Lubię klimat małych miasteczek, ten nieporządek i lekki chaos, w którym turysta nie może się połapać. Taką Azję lubię, a Singapur taki nie jest.
Jaskinie Batu. Kolorowa atrakcja Malezji.
Siedemnaście kilometrów od centrum Kuala Lumpur stoi pomnik, który wydaje się strzec wejścia do tego, co za nim. Za plecami ma 272 kolorowych schodów, poprzedzających wejście do kompleksu zwanego Jaskinie Batu.
Sajgon – Muzeum Pamiątek Wojennych – niepokojące kompendium horroru współczesnej wojny
Na północ od parku Cong Vien Van Hoa znajduje się Muzeum Pamiątek Wojennych. Jest to najpopularniejsza atrakcja miasta, ale ponoć tylko dla odważnych. We wnętrzu budynku znajdują się rozdzierające serce eksponaty, stanowiące niepokojące kompendium horrorów współczesnej wojny. Niektóre instrumenty zniszczenia są wystawione na dziedzińcu na zewnątrz, w tym 28-tonowa haubica i upiorna kolekcja części bomb. …
Tunele Cu Chi – Tunelowe szczury w akcji!
Dla fanatyków historii (takich jak ja) i dla tych, którzy lubią niecodzienne atrakcje (takich jak Krzysiek) – tunele Cu Chi to atrakcja idealna. Niecodzienne spotkanie z historią i walka z nagłą klaustrofobią to sponsorzy tej wycieczki 🙂
Batumi atrakcje gruzińskiego Las Vegas.
Ponad pół wieku temu pewien polski zespół wylansował przebój o herbacianych polach w Batumi. Niestety połacie obsiane herbatą to ostatnia rzecz, jakiej można by szukać w tym mieście. Zwiedzanie Batumi to raczej spacer po nowoczesnym mieście niż obcowanie z naturą.
Jaskinia Prometeusza – miejsce legendarne.
Kilkudziesięcioosobowa grupa schodzi po schodach. Już za chwile przeniosą się w inny świat. Nie tylko ze względu na to, ze będą pod ziemią. Bo jaskinia Prometeusza to zupełnie inne doświadczenie. Po przekroczeniu wejścia zwiedzających zaczynają otaczać fantastyczne formacje skalne we wszystkich kolorach tęczy. Z każdym krokiem wgłąb robi się coraz ciekawiej….
Ckaltubo. Opuszczone sanatoria w Gruzji.
Powybijane okna, zapadnięte schody i ściany porośnięte bluszczem. Tak wyglądają niegdysiejsze sanatoria w Ckaltubo, do których zjeżdżali – na urlop zdrowotny obywatele całej Rosji. Od niemal 20 lat budynki stoją puste.
Hoi An – magiczne miasto
Stare miasto jest plątaniną uliczek z ogromną ilością pięknej, chińskiej architektury . Często pojawiają się sklepy z ręcznie szytą, tradycyjną odzieżą, pracownie jubilerskie, knajpki i sklepy dla turystów. Z pozoru jest to kolejne miasteczko, które żyje turystyką. Zmieniam jednak zdanie, gdy zapadnie zmrok.
Hue – Cesarskie Miasto
Szesnaście godzin. Tyle dokładnie zajęło nam dotarcie z Hai Phong do niegdysiejszej stolicy Wietnamu. Byliśmy zmęczeni, a dzień się dopiero zaczynał. Lekko zdezorientowani błądziliśmy po mieście szukając śniadania, noclegu i ciekawych atrakcji.
Hanoi: wstęp do Wietnamu
Siedemnaście godzin. Tyle dokładnie trwał lot. Dwanaście i pół godziny w samolocie i cztery i pół koczowania na lotnisku. Lądujemy. Idę długim korytarzem, odbieram bagaż, przechodzę kontrole wizową. Wychodzę przed budynek. jest gorąco, głośno, ciasno i duszno. Widzę palmy, cieszę się promieniami słońca spadającymi mi na twarz, obserwuję ludzi. Czuję się szczęśliwa. Witaj Hanoi, miło …